Ostatnio pisałam o temacie na gościnny post w Kolorowym Jarmarku (TUTAJ). I pisałam też, że mocno mnie zainspirował. Widziałam w głowie pewien rysunek, który może w końcu uda mi się zrealizować, ale na tę chwilę udała mi się jedynie dziewczyna w takim spuchlinkowym stylu. Makowa-modowa :) Przekładka na czerwiec w moim notesie.
Last time I was writing about the guest designer's task for Kolorowy Jarmark (HERE) and how it inspired me. I had some image in my mind and maybe someday I will be able to draw it properly, but for now it's just another my-type-of-girl. Poppy fashionist :) My June cover in notebook.
Last time I was writing about the guest designer's task for Kolorowy Jarmark (HERE) and how it inspired me. I had some image in my mind and maybe someday I will be able to draw it properly, but for now it's just another my-type-of-girl. Poppy fashionist :) My June cover in notebook.
Kolorowałam akwarelkami Białe Noce.
Colored by White Nights watercolors.
Miłego poniedziałku,
Have a nice Monday,
Przekładka rewelacyjna, dziewczyna cudna! Piękna praca.
OdpowiedzUsuń:)
Ach alez ona ma cudna kiece!!! Tez taka chce!!!! Kiece rzecz jasna :P
OdpowiedzUsuńJa to bym i kiecę chciała i samą przekładkę też bo jest śliczna :)
UsuńŚwietna!
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńCo bym oddała za takie umiejętności rysownicze- makowa panienka do zakochania!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńcudnie :)
OdpowiedzUsuńoh jak pięknie! :)
OdpowiedzUsuń