HO HO HO!
Wierzycie w Mikołaja? :)
Wydaje mi się, że wiara w różne cuda jest ważna. Jako dziecko zaczytywałam się w baśniach i bajkach, potem w książkach fantasy. Nie pamiętam, kiedy dowiedziałam się, że Mikołaj to rodzice. Ale to nie była dla mnie jakaś trauma skoro nawet nie pamiętam ;)
Wydaje mi się, że wiara w różne cuda jest ważna. Jako dziecko zaczytywałam się w baśniach i bajkach, potem w książkach fantasy. Nie pamiętam, kiedy dowiedziałam się, że Mikołaj to rodzice. Ale to nie była dla mnie jakaś trauma skoro nawet nie pamiętam ;)
Lubię kilka wspomnień z nocy poprzedzających dzień Świętego Mikołaja. Bardzo nasłuchiwaliśmy, czy już ktoś nadchodzi i czy coś szeleści pod poduszkami. Ile byśmy się nie starali i tak zasypialiśmy przed akcją podkładania :) Chcę by i mój synek miał takie wspomnienia :)
A Wy? Macie swoje ulubione wspomnienia mikołajowe?
A Wy? Macie swoje ulubione wspomnienia mikołajowe?
No a kartka? To była istna ekspresówka z dzieciem u nóg. Nic może wybitnego, ale koniecznie musiałam użyć tych Mikołajów! To moje wymarzone stempelki, na których już położyłam krzyżyk. A tu bam! No z nieba spadły! Więc jak tu nie wierzyć w Mikołaja??
I jeszcze przyznać się! Kogo dziś Święty odwiedził? ;)
Ukochy!
M.
Co za wspaniała banda :) Ale miałaś nimi wycinania:)
OdpowiedzUsuńTaka ilość Mikołajów to wszystkich zdąży odwiedzić;-)
OdpowiedzUsuńNie mogę się napatrzeć na te Twoje Mikołaje :) ja wiedzialam że to rodzice podkładają prezenty, ale zawsze chciałam widzieć ten moment i nigdy nie udało mi się ich przyłapać :) za to utkwiły mi w glowie jedne Mikołajki, znalazlam wtedy przy łóżku książkę "Serce" Amicisa, zrobila na mnie ogromne wrażenie. Mimo wielu przeczytanych potem ta zapadła mi mocno w pamieć :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam święta właśnie dla tej magii :), moje dzieciaki mimo, że duże ciągle mają niedopowiedziane kto zostawia prezenty pod choinką :)...nigdy nikogo nie udało się im złapać na "gorącym uczynku" :). No i te dzwoneczki, które zawsze słychać w tle...
OdpowiedzUsuńBoże Narodzenie to piękny czas...
Pozdrawiam Cię świątecznie i życzę udanego dnia :), stempelki boskie!
Jakie piękne Mikołaje! U nas oczywiście prezenty pod poduszką były. Cała rodzina obdarowana! I oby ta magia trwała u nas jak najdłużej! 😀 Dobrego dnia! 😙
OdpowiedzUsuńKapitalna! Też trochę marzę o tych stempelkach ;)
OdpowiedzUsuńMikołaje świetne, a kartka wcale nie wygląda na ekspresową ;)
OdpowiedzUsuńTeż pamiętam nasłuchiwanie w mikołajki ;)
No coś fajnego! Mikołaj wymiata :)
OdpowiedzUsuńprześliczna karteczka, a Mikołajki cudne ;)
OdpowiedzUsuńŚwietna kartka!!!
OdpowiedzUsuńRadosna kartka i super gromadka Mikołajów :)
OdpowiedzUsuńJaka śliczna kartka .
OdpowiedzUsuńFajnie połączone domki i mikołaj. Wyszła świetna kartka.
OdpowiedzUsuńPrzeurocza ta kartka z magicznym miasteczkiem i wesołym Mikołajem :)
OdpowiedzUsuńDługo wierzyłam w Mikołaja, chyba nawet do końca podstawówki, a później, jakoś tak naturalnie, zorientowałam się, że to jednak rodzice, traumy też żadnej nie miałam z tego powodu ;)
Świetna kartka! A Mikołaje przeurocze!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Eva
Oczywiście, że Mikołaj istnieje. Trzeba bardzo wierzyć, skoro taka urocza banda pojawiła się u ciebie 😃
OdpowiedzUsuń