Nie, nie będzie to wpis parentingowy. Ani coachingowy. Nie będę się teraz zwierzać, co się zmieniło. Wiadomo przecież, że wszystko. No to o czym to będzie?
Mam nadzieję, że mój nowy kolaż powie sam za siebie :)
No, this won't be any parenting nor coaching post. I won't give you tips or recommendations on how to manage life with little ones on board. So, what is it gonna be? Let my newest collage speak, hopefully, for itself :)
;)
Zimowe ukochy
Winter hugs!
M.
Extra! Wieloznaczny i dowcipny. Ale ja mam nadzieję, że to co czytasz to nie poradniki :p tylko piękną, mądrą literaturę i wesołe dziecięce wierszyki :) Fajnie że coraz częściej znów tu jesteś :)
OdpowiedzUsuńCzytam mądre książki ;)
UsuńTęsknię. Ale chwilowo mamy intensywny czas i nie daję rady wiele robić. Ani czytać. Ale to też ważny czas i zobaczymy, co będzie dalej :)
Ja właśnie skończyłam "Tulipanową gorączkę" i czuję się rozczarowana. Może Ty mi coś fajnego polecisz? Choć coraz częściej myślę o powrocie do klasyki typu Bułhakow, Balzac. Chyba brakuje mi porządnej lektury, bo wszystko jakieś takie płytkie i nudne.
UsuńA intensywny czas...no cóż... mniej intensywnie już nie będzie. Ja patrzę na te moje szkraby i zastanawiam się kiedy oni tak urośli i kiedy ja znajdę chwilę spokoju ;)
Świetny! Chociaż swoich dzieci nie mam, to tak mi się wydaje, że czuję, o co tu chodzi ;)
OdpowiedzUsuńSuper :) Ciekawe, czy jesteś już "wystarczająco" ;)
OdpowiedzUsuńZależy. Jestem od siebie wymagająca, więc wiesz...bywa różnie :)
UsuńMadziulko, Ty zawsze byłaś wystarczająco wystarczająca, nie psuj się zbędną lekturą :*
OdpowiedzUsuńHaha, dzięki kochana! Dobre lektury nie są złe. Głupoty omijam ;) :* :*
OdpowiedzUsuńBardzo to fajne. Lubię kolaże! (I tak, ja Cię podglądam od jakiegoś czasu, a konkretnie od Dnia Kartkowania na fejsie:)
OdpowiedzUsuńAle ja tam chyba nic nie zrobiłam!
UsuńŚwietny kolaż!
OdpowiedzUsuńExtra! Świetny tekst, oprawa i "moja" kolorystyka <3
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Eva