Jak tylko poznałam temat wyzwania, do którego miałam zrobić inspirację, wiedziałam, że chcę zrobić inaczej, niż sądziłam, że zrobi reszta zespołu projektantek. I wpadłam na pomysł w autobusie wracając z pracy i czym prędzej wyjęłam notesik i zapisałam, by pomysł nie uleciał. Choć prosty, czasem wystarczy lekka zmiana na przykład słów, by już nie grało tak, jak powinno.
I troszkę mi zeszło, bo musiałam sobie narysować wymyślony obrazek sama, ale ostatecznie chyba się udał, prawda? :)
Oto moja lekka, przewrotna praca w temacie wyzwania na blogu PWC Pudełko, pudełeczko :D
Hihihi, strasznie mi się buzia śmiała, jak rysowałam :D
Just after I knew the theme of the challenge I was supposed to make an inspiration for, I knew exactly I'm going to make something different than most of the DT girls will probably do ;) The idea came to my mind in a bus, while I was returning home from work, so I grabbed my little tiny ;) sketchbook and wrote it down. I didn't want the idea to fly away, even if it's quite simple and really not complicated, sometimes it's all about the words. You miss you and you loose all the rythm you had in your head ;)
It took me some while to draw the graphic, but it's not that bad at last, isn't it?
So, here it is, my little furry inspiration for PWC BOX Challenge :D
I had a big banana on my face when I was drawing it :D
"I've got my box, but you've got me" ;)
I'd like to submit this card to Anything Goes Challenge at Sweet Stamps blog. :)
:)
I tym optymistycznym akcentem ślę Wam ciepłe ukochy w ten jesienny wieczór!
Have a warm "muggy" autumn evening folks!
Ale słodziak :) Bardzo fajnie zinterpretowałaś temat :)
OdpowiedzUsuńKot w pudełku. To jest to, co widzę codziennie:-) wystarczy chwila nieuwagi i młoda już się zapakowała. Karteczka rewelacja!!
OdpowiedzUsuńHahahaha :D Kot w pudełku. Kropka. I nie trzeba nic więcej ;)
UsuńPS. moje dwa tylko czasem zainteresują się. Obecnie hitem jest każda pościel pod ręką/łapą.
Jaki słodki kiciuś! I te oczy :) świetna kartka.
UsuńUwielbiam koty, a Twój rysunkowy jest boski :)
OdpowiedzUsuńgenialna, przewrotna interpretacja! :) za to właśnie uwielbiam Twoje prace - nigdy nie wiem czego mogę się spodziewać :P po za tym, że będzie pięknie! :)
OdpowiedzUsuńfajna jest jej przewrotność ;)
OdpowiedzUsuńo rany! ta kartka jest taka "amerykańska" ! a ja takie uwielbiam ! :D i jeszcze ten pomysł, czapki z głów! koty i ich pudełka rządzą! byleby nie kradły tych scrapowych z przydasiami i nie kleiły po nocach :D
OdpowiedzUsuńA to ciekawe, co piszesz :D Ja lubię, zwłaszcza takie minimalistyczne ze stempelkami, kartki amerykańskie ;)
UsuńMoja chyba zbyt kolorowa :D
A koty i pudełka to wdzięczny temat ;)
cudo! :) i na dodatek jakie to prawdziwe :D
OdpowiedzUsuń