Witajcie :)
Nie mogę się doczekać, aż spłynie pierwsza praca majowa.
I jakoś opornie mi ostatnio idą kartki, dlatego trochę od nich odpoczywam robiąc sobie kolejne przekładki miesięczne do notesiora :) A że zabierałam się do tego od stycznia, a wciąż nic nie robiłam, postanowiłam nadrabiać. Dziś przekładka kwietniowa na wyzwanie mapkowe Sllonecznika w Diabelskim Młynie.
Mapka wygląda tak:
Chyba wybrnęłam, prawda?
Bawcie się z nami! Powodzenia :)
Ukochy!
PS. to taka moja spóźniona kwietniowa Feminka (KLIK).I postanowiłam, że będzie ich więcej. A marcowa (haha) już niedługo też!
Ależ rozkoszna :) koniecznie na koniec roku zrób podsumowanie wszystkich przekładek bo co jedna to piękniejsza :)
OdpowiedzUsuńJaka piękna! :) Też jestem za podsumowaniem na koniec roku wszystkich przekładek, to świetny pomysł :) Może powinnam też pomyśleć o takim podsumowaniu przekładek z mojego plannera :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie! Twój planer jest rewelacyjny!!
Usuń