Ostatnio mam kilka blogów, które namiętnie obserwuję :)
Odkrywam nowe lądy estetyki, które niby nie do końca są moje, a tak mnie jakoś chwytają za serce :)
No i razu pewnego zobaczyłam kartkę. I zakochałam się w niej. I bardzo chciałam zrobić lift. Zapytałam autorki, dostałam pozwolenie. Ucieszyłam się :) Moja wersja jest dalekim tchnieniem oryginału, ale może ma swojego ducha :)
Co myślicie?
I like to find some new places with inspiring works, places where I can find new fields of aesthetics and recently I found quite a bunch of them :) Once I saw a card. And fell in love with it. And I really really wanted to make a lift. So I wrote to the Author of this card and she let me make my lift :) My version is just a light sigh of the original, but I hope it has its own spirit as well. I used here Bee Scrap papers (this and this) and an old, lovely photograph.
And how do you like it?
I na białym tle, bo nie mogłam się zdecydować :D
A tutaj zobaczcie cudny, klimatyczny oryginał:
And here have a look at the gorgeous original work:
Polina, thank you so much for your lovely card and letting me lift it :) Make more such inspiring works :)
Cudna, prawda? Isn't it gorgeous?
Ukochy! Hugs!
jaka genialna, mega klimatyczna praca! uwielbiam!
OdpowiedzUsuń