Hej!
Rzutem na taśmę pokażę Wam, co pewna mama chciała w trybie ekspresowym i uproszczonym po obejrzeniu wczorajszych zaproszeń. Ekspresowym, bo to musiało być już już i faktycznie poszło szybko, a uproszczonym, bo w formie nierozkładanych, typowych pocztówek, gdzie z tyłu jest miejsce na szybki wpis odręczny. Podoba mi się to! Jest to na pewno alternatywa dla tych, którzy chcą szybko (mniej roboty wszak) i dla tych, co chcą mieć już gotowe zaproszenie, ale nie są pewni jeszcze miejsca, godziny i innych szczegółów ;)
Zaproszenia małego Julka są super słodkie, bo znów z grafiką lotnika od Janet (Digital Paper) i z przesłodkimi papierami ScrapBerry's. A ja dodatkowo znalazłam w swoich zapomnianych zasobach stempelek z samolocikiem, który był mi tu mocno potrzebny! A tak wypytywałam niedawno w internetach gdzie mogą znaleźć >< :)
Prezentują się tak:
Absolutnie uwielbiam ten papier z obu stron i dlatego właśnie obydwu użyłam. Na jednej samolocik już był, na drugiej były głównie balony, ale dzięki stempelkowi, mogłam trochę maszyn latających dodać :)
W dodatku kolor żółty jest cudownie wesoło-dziecięcy i bardzo go lubię dodawać do takich projektów ^^
Jako, że to pocztówka, to z drugiej strony jest po prostu miejsce na wpisanie tekstu. Ale żeby nie było za pusto, samolocik zawitał i tutaj. I jakieś bazgroły też ^^
Piloci są na kostkach dystansowych, dodatkowo mały pilot też wycięty i nadklejony, by się wyróżniał ^^
No dobrze, to zdjęcie dodałam tylko dlatego, że szalenie podoba mi się ten balon i chmury w tle ^__^
I gromadka pilotów :)
Nie wiem jak Wy, ale ja lubię takie proste projekty. Ważne, by spełniły swoją rolę i goście dopisali i sprawili super imprezę małemu solenizantowi! :)
Ukochy!
M.