Ostatnio wena mnie opuszcza. Patrzę na te swoje materiały, stosy papierów, stempli i farbek i jakoś tak....nic nie działa, nie czuję tego do tego stopnia, że oglądam to wszystko zastanawiając się, czy potrzebuję tylu materiałów, czyby czegoś nie sprzedać...Rzecz dla mnie niesłychana, bo zazdrośnie zawsze chomikowałam wszystkie swoje skarby. Ostatnio potrzebuję przestrzeni, zmiany. Kartki mało mnie cieszą i nie do końca mi się podobają, LOsy jakoś nie wychodzą. Myślicie, że to już przesilenie jesienne?
Chcę zmiany. Ale te zmiany, których ja chcę bardzo mi okroją czas scrapowy. Myśli mi pęcznieją i nabierają kształtów. Nie wiem jeszcze do czego mnie to doprowadzi.
Tymczasem dziś mam dla Was prostą kartkę ślubną. Ale w moim ulubionym stylu. Z ukochanym papierem w konstelacje. Para w chmurach. Lubię ją i do niej wracam :) Podobno się podobała. To cieszy ^^
Ostatnio wszystkie stemple koloruję farbkami, kredki póki co czekają na moją łaskawość ;) Tutaj księżyc jest wyjątkowo siwo-szaro-księżycowy, nie żółty. Podoba mi się taki.
Sierpień to taki miesiąc jest...melancholijny, nie uważacie? Pełen gwiazd, świerszczy i pięknych nocy.
"Stanęły pod mym oknem
jak wiejscy muzykanci
gwiazdy.
zielonooki
sierpień po sadzie tanczył.
Księżycem całowany
sad się rozrzewniał,
lekki był i cygański
taniec sierpnia (...)"
jak wiejscy muzykanci
gwiazdy.
zielonooki
sierpień po sadzie tanczył.
Księżycem całowany
sad się rozrzewniał,
lekki był i cygański
taniec sierpnia (...)"
K.I. Gałczyński O sierpniu
Ukochy, M.
Karteczka- wiadomo-zachwycajacy! A wiersza nie kojarzyłam...a taki piękny! Buźka!
OdpowiedzUsuńKarteczka słodka... i strasznie jestem ciekawa, co za zmiany planujesz... :) Jeśli chodzi o scrapowanie to tez miałam 2 lata posuchy (3 kartki na krzyż), a teraz znowu mi się chce :) - nie wiem na jak długo.. ale cieszę się z tego choć pieniążki na materiały lecą, lecą..., a nic nie sprzedaję.
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki za Twoją wenę i za plany na przyszłość. Przesyłam buziaki !
Kartka świetna!!! Ja też pokolorowałam moją parkę na księżycu i niedługo jej użyję :)
OdpowiedzUsuńJa tam sobie nie wyobrażam funkcjonowania bez Twojego bloga i Twoich kolorowanek, zresztą Ty o tym wiesz :) i cierpie że Ciebie tak mało i niecierpliwie czekam na każdą kartkę i nowego LO bo mnie zachwycają zawsze :)
OdpowiedzUsuńA ta jest piękna, i ten stempelek i gwiazdki :)
A zmiany hmmm.... są dobre jeśli przynoszą radość i spełnienie. Choć jak to przy zmianach często jest coś kosztem czegoś.
Pięknie pokolorowana parka :-))) Czasem człowiek potrzebuje przerwy od działań twórczych ;-) Życzę szybkiego naładowania akumulatorów twórczych ,wena niech Cię dopadnie i trzyma mocno :-)))
OdpowiedzUsuńpiękna i prosta :) prześliczna :)
OdpowiedzUsuńCudowna! Ślicznie pokolorowana parka.
OdpowiedzUsuńPodziwiam Twoje prace, lubię tu zaglądać choć nie zawsze zostawiam ślad. I uczę się od Ciebie, bo tworzysz pięknie:)
Pozdrawiam serdecznie:)
Pięęękna! z weną jest tak, że raz jest, raz nie ma. Gorzej, jak cierpliwości brak, żeby tak na nią czekać, jak się opóźnia... ;) :*
OdpowiedzUsuńnic Ciebie tam nie opuszcza. tak Ci się tylko wydaje ;) może po prostu sobie trochę odpuszczasz, nic więcej ... i słusznie. tylko nie odpuść zupełnie. no bo jak tak ... bez Spuchhlika ;)
OdpowiedzUsuńBoska!!! jeju jak mi się podoba ta kartka:) jesteś dla mnie guru C&S i guru stempelkowych prac :D
OdpowiedzUsuńAleż wspaniała !
OdpowiedzUsuń